Plastikowe tsunami. Opłaty będą z każdym rokiem rosnąć, aż wreszcie wszystkim jednorazówki zbrzydną

Źródło:
Fakty TVN
Opłaty za jednorazowe opakowania już obowiązują. "Plastik jest wręcz zabójcą dla otaczającego nas świata"
Opłaty za jednorazowe opakowania już obowiązują. "Plastik jest wręcz zabójcą dla otaczającego nas świata"
Marzanna Zielińska/Fakty TVN
Opłaty za jednorazowe opakowania już obowiązują. "Plastik jest wręcz zabójcą dla otaczającego nas świata"Marzanna Zielińska/Fakty TVN

Od 1 stycznia w życie weszły przepisy, zgodnie z którymi do jednorazowych opakowań plastiku doliczana będzie dodatkowa opłata. Mają one związek z unijnym prawem. Według ekspertów nowe przepisy mogą wpłynąć na zachowania konsumentów i zredukowanie liczby śmieci.

Coś w ostatnim roku drgnęło, ale to nie proekologiczne podejście zredukowało liczbę śmieci w sortowniach, czy na wysypiskach. - Cena może wpłynąć na nawyki konsumentów i to widzieliśmy w 2023 roku, gdy wysokie ceny wszelkich produktów spowodowały, że odpadów było po prostu mniej - wskazuje Tomasz Kacprzak, dyrektor ds. gospodarki odpadami w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania w Łodzi.

Zgodnie z nowymi przepisami za plastikowy kubek z kawą czy herbatą, trzeba zapłacić 20 groszy, a za opakowanie na jedzenie - 25 groszy. - Kilka lat temu wprowadzono taką opłatę na torebki i okazało się to wielkim sukcesem. Polacy zużywają mniej niż 50 torebek a szacowano, że zużywano 300 - zwraca uwagę Anita Sowińska, wiceministra klimatu i środowiska.

Producenci jednorazówek też muszą płacić - za każdy kilogram wyprodukowanych plastikowych opakowań, owijek czy torebek - 10 groszy. Za każdy papieros z zawierającym plastik filtrem, nawilżaną chusteczkę czy balonik - jeden grosz.

Zobacz też: Leśna droga zasypana częściami samochodowymi

Opłaty będą z każdym rokiem rosnąć, aż wreszcie wszystkim jednorazówki zbrzydną. - Musimy powiedzieć "dość". Musimy się wyleczyć z tej choroby, jaką jest jednorazowość i wygodne życie, które za chwilę może się po prostu skończyć - podkreśla prof. Piotr Skubała, ekolog i etyk środowiskowy z Uniwersytetu Śląskiego.

Mikroplastiki znalezione w wodzie na liściach
Mikroplastiki znalezione w wodzie na liściachKatarína Fogašová

Rocznie na świecie produkujemy aż 460 milionów ton śmieci

Może łatwiej będzie pożegnać się plastikiem na rzecz lnianych toreb i własnych kubków w kawiarniach, patrząc na zdjęcia z połowu śmieci. Jeden taki połów to tak jakby posprzątać w całej Polsce tylko jedno niewielkie podwórko. Tworząca się na Oceanie Spokojnym największa na wodzie wyspa plastikowych śmieci jest od Polski pięć razy większa.

- Coś co miało nam pomóc w życiu, okazało się, że ten plastik jest wręcz zabójcą dla otaczającego nas świata - podkreśla Agnieszka Veljković z WWF Polska.

W rzekach łatwiej złowić plastik niż rybę. W Gwatemali zapory tylko jednej doby na jednej rzece pozwoliły na powstrzymanie wypływu do oceanu aż 850 ton plastikowych śmieci. Rocznie na świecie produkujemy ich aż 460 milionów ton. - Mamy takie plastikowe tsunami, czyli ten plastik zalewa nas zewsząd, a z drugiej strony wreszcie pojawiają się przepisy, które tę falę tworzyw sztucznych mają zatrzymać - zaznacza Joanna Kądziołka z Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste.

Kolejnym krokiem od stycznia 2025 roku, do którego zobowiązują Polskę unijne przepisy, ma być odzyskiwanie ze śmieci metalu i szkła. - Wtedy już do każdej butelki do każdej puszki, którą będziemy kupować w sklepie, doliczona będzie konkretna kaucja - wyjaśnia Piotr Tokarski z Remondis Polska. To będzie złotówka lub więcej.

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- To nie jest żadna polityka. To opowieść o człowieku, który powinien zostać sprawiedliwie osądzony - mówi Magda N., która oskarża syna Jacka Kurskiego o molestowanie seksualne. Pierwszy raz miał ją zgwałcić, gdy miała dziewięć lat. Później kolejny raz. Sprawa trafiła do prokuratury, ale za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości została dwa razy umorzona.

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Źródło:
Fakty TVN

Rząd już zdecydował, ale episkopat walczy i grozi krokami prawnym. Biskupi też powołują się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Od 1 września 2025 roku będzie jedna lekcja religii, i to na początku lub na końcu zajęć.

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

Źródło:
Fakty TVN

Od niecałego tygodnia Polska ma pięćdziesiąt trzy nowe rezerwaty przyrody. Ekolodzy zmianę popierają, ale nie zgadzają się na tempo zmian, zarzucając rządowi opieszałość. Jeden z nowych rezerwatów powstał w Dolinie Rospudy. To tam niemal 20 lat temu ekolodzy i aktywiści protestowali przeciwko budowie obwodnicy Augustowa.

W całej Polsce powołano 53 nowe rezerwaty przyrody

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie sądzę, aby prezydent Putin kiedykolwiek naprawdę rozumiał, czym jest broń nuklearna - powiedział przedstawiciel organizacji Nihon Hidankyo, która jest tegorocznym laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. Japońska organizacja ocalałych po atakach atomowych na Hiroszimę i Nagasaki od dekad walczy o świat wolny od broni nuklearnej i we wtorek za te starania odebrała w Oslo nagrodę. Norweski Komitet Noblowski ocenia, że to wiadomość dla Władmira Putina i Kim Dzong Una.

"Wyraźny komunikat dla Putina i Kim Dzong Una". Pokojowa Nagroda Nobla odebrana

"Wyraźny komunikat dla Putina i Kim Dzong Una". Pokojowa Nagroda Nobla odebrana

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

10 grudnia przypada Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. Obrońcy tych praw przypominają o losie Andrzeja Poczobuta. Dziennikarz i działacz mniejszości polskiej nadal jest więziony przez białoruski reżim Alaksandra Łukaszenki. 

Poczobut wciąż więziony przez reżim Łukaszenki. "Próbują go złamać na wszelkie sposoby"

Poczobut wciąż więziony przez reżim Łukaszenki. "Próbują go złamać na wszelkie sposoby"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Prokurator Ewa Wrzosek złożyła dzisiaj rezygnację i ta rezygnacja została przyjęta przez ministra Adama Bodnara. Delegacja do Ministerstwa Sprawiedliwości została cofnięta - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Mówiła, że ta decyzja nie była spowodowana niedawną wypowiedzią Wrzosek w mediach. Uznała też za "niepokojące" słowa Wrzosek z tej rozmowy, że "to nie są czasy, żeby trzymać się ściśle litery prawa".

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Źródło:
TVN24, OKO. press

- Jest jakaś granica, jeśli chodzi o podejmowane ryzyko - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula, komentując podpisaną kilka lat temu przez Orlen umowę w sprawie budowy kompleksu Olefiny III. W środę koncern przekazał, że inwestycja zostanie wstrzymana. Grażyna Piotrowska-Oliwa, była prezeska PGNiG, wyjaśniła, że wszyscy obywatele poniosą koszty podjętych wcześniej złych decyzji.

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli Donald Trump będzie chciał zadzwonić do Europy, to wykręci jej numer. Giorgia Meloni - premier Włoch - została uznana przez magazyn "Politico" najbardziej wpływowym politykiem nadchodzącego roku. Prognoza redakcji jest autorska i wskazuje listę europejskich polityków, od których zależeć będzie kierunek, w jakim podąży kontynent. Są na niej pozytywni i negatywni bohaterowie. W zestawieniu "Class of 2025" jest też aż czterech polityków z Polski.

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Baszara al-Asada już nie ma w Syrii, ale uwięzieni przez niego ludzie mogą zostać pogrzebani żywcem. Ich rodziny ścigają się z czasem, by dotrzeć do więzienia Sednaya - zwanego "ludzką rzeźnią" - i odnaleźć bliskich. Zamknięto tam tysiące ludzi, po wielu ślad zaginął. Walczą o każdą minutę, zanim więźniowie umrą z pragnienia lub braku powietrza.

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS